czwartek, 19 grudnia 2013

Na co liczy Legia?

źródło: www.theguardian.com

Legia Warszawa zastąpiła Jana Urbana 44-letnim Hennigiem Bergiem. Norweg jako zawodnik grał w takich klubach, jak Manchester United, Blackburn Rover czy Glasgow Rangers. Kariera trenerska jednak nie układa się chyba tak dobrze, jak ta piłkarska.


Legia jest czwartym klubem w trenerskiej przygodzie Norwega. Zaczął od pracy w Lyn Fotball, kolejnym przystankiem był klub Lillestrøm SK. Kiedy przejmował stery w swoim byłym klubie - Blackburn - wydawało się, że będzie to duży krok w jego rozwoju. Ogromna szansa na zaistnienie w świecie piłki, być może wielka chęć by czymś się wyróżnić. No i faktycznie wyróżnił się bardzo, bo jego przygoda z angielską drużyną trwała.. 57 dni. Czy Legia zrobiła dobrze, dając mu szansę?

Ciężko mi powiedzieć czym kierował się Bogusław Leśnodorski przy swoim wyborze. Znane nazwisko? Owszem. Ale czy nie powinno to iść w parze z umiejętnościami trenerskimi? Jestem oczywiście świadom, że estyma wobec znanego w świecie piłki człowieka może przynieść efekt, ale tylko na krótką metę. W końcu ile można "jechać na ambicji"? Dopóki nie zdarzą się pierwsze wpadki, dopóty efekty będą widoczne.

źródło: www.igol.pl

Mimo wszystko uważam, że Berg będzie trenerem lepszym niż Urban. Osobiście nie mam zbyt dobrej opinii o tym polskim szkoleniowcu. Jako trener Legii dysponował składem nieporównywalnie lepszym od innych drużyn ekstraklasy. Kadra Legii jest wyrównana i szeroka (choć jak się okazało niewystarczająco szeroka, by poradzić sobie z plagą kontuzji). Urban chciał Legii grającej ładną i skuteczną piłkę, i miał odpowiednich wykonawców. Mimo tego Legia nie grała ani ładnie, ani skutecznie. W obecnym sezonie  ligowym przegrała aż 6 meczów, w Europejskich Pucharach wygrała tylko 3 (dwa z pół-amatorskim zespołem z Walii i ostatni mecz w grupie LE o pietruszkę). Oglądanie mistrzów Polski często bywa męką dla oka (mecz z Lechią przeszedł sam siebie). Mimo wszystko Legia nadal jest liderem naszej ekstraklasie. Niestety jest to smutny wyznacznik tego, w jakim miejscu leży (słowo klucz) nasza piłka ligowa.

Co więc przyniesie Legii zmiana trenera? Cóż - Berg ma przed sobą bardzo długi okres przygotowawczy (oficjalnie trenerem zostanie 1 stycznia, najbliższy mecz Legia zagra 14 lutego). Zdąży wywrzeć swój wpływ na zespole, a zawodnicy dostaną motywacji do dobrej gry. Myślę, że Legia powinna spokojnie obronić tytuł. A co potem? Potem euforia, wielkie nadzieje i znów zawód w europejskich pucharach.. 

źródło:www.legionisci.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz